Gdy wracasz na matę po trudach macierzyństwa, najlepiej sięgnąć po prosty zestaw asan, które pozwolą ci jednocześnie trzymać oko na pociechę i powoli wracać do formy. Oto zestaw asan dla młodej mamy. Joga z niemowlakiem raz!
Szybka sekwencja zawierająca asany dobrane tak, by stanowiły harmonijny zestaw przywracający równowagę:
Na początek, wykonuj te pozycje krótko – całość nie powinna zająć więcej niż parę minut. Pomiędzy poszczególnymi asanami odpoczywaj kierując uwagę na oddech i do dna miednicy – najlepiej w siadzie np. skrzyżnym, ponieważ siła ciążenia w naturalny sposób uwrażliwia na ten obszar.
Podstawowa asana obecna w każdym Powitaniu Słońca.
Wspaniała dla świeżo upieczonych mam: przywraca świadomość w obszarze brzucha i miednicy, pomaga zrównoważyć działanie przepony, wpaniale rozciąga przeciążony dźwiganiem maluszka kręgosłup. Rozciąga i wysmukla całe nogi.
Pracuj nad aktywowaniem mięśni brzucha – wciągnij i kieruj do mostka obszar położony poniżej pępka, rozszerzaj klatkę piersiową, kieruj uwagę na oddech.
Twój maluszek w tym czasie leży pod tobą na macie i może obserwować ciekawą pozycję swojej mamy. Jeśli masz wystarczająco długie włosy chętnie się nimi pobawi. Być może wynagrodzi cię uśmiechem!
Po 9 miesiącach noszenia „słodkiego ciężaru”, maksymalnie rozciągnięte i rozsunięte na boki mięśnie brzucha oraz pogłębiona lordoza lędźwiowa nie pozwolą na wykonanie Kija Podpartego w 4 Punktach.
Na początek zaserwuj sobie wersję łatwiejszą: zamiast na stopach podeprzyj się na kolanach.
W ten sposób wykonasz Chaturangę bezpiecznie i dla ciebie i dla leżącego pod tobą smyka. Regularnie wykonywana nawet uproszczona wersja solidnie wzmocni twój korpus a maluszek otrzyma moc całusów od mamy. Będzie też ćwiczył wzrok: rozpoznawanie zbliżających i oddalających się obiektów! Jeśli nie czujesz się na siłach, możesz wybrać Khumbakasanę (na zdjęciu).
Jest o wiele mniej wymagająca dla ramion i barków, za to świetnie wzmacnia mięśnie korpusu i brzucha!
Utrzymuj koncentrację na okolicach pępka, napinaj mięśnie całego korpusu, wypychaj kość łonową nieco do przodu (zapobiegasz w ten sposób wklęsłym plecom i pogłębianiu lordozy).
Pamiętaj o kącie prostym w łokciach i nadgarstkach.
Wzmacniający Wojownik I nieco cię pobudzi, ale nie wykonuj tej pozycji zbyt długo, gdyż może być jeszcze za bardzo męcząca.
Wzmacnia i uelastycznia mięśnie nóg, dodaje energii.
Jest też świetna do nawiązania bliskiego kontaktu z dzieckiem.
Możesz posadzić malucha na udzie ugiętej nogi, przytulić go, głaskać i bawić. Jeśli czujesz się na siłach wykonaj Wojownika I dynamicznie – uginaj i prostuj nogę, dzięki czemu będziesz żywą huśtawką.
Pamiętaj o mocnych stopach, skup się na utrzymaniu równowagi – możesz nieco szerzej niż zwykle rozstawić stopy, np. na szerokość bioder lub szerzej.
Ta pozycja to prawdziwy rollercoaster dla niemowlaka. Dla was obojga będzie świetną zabawą a dla ciebie – intensywnym wzmacnianiem mięśni prostych brzucha oraz tych odpowiedzialnych za zginanie i przywodzenie stawów biodrowych.
W tej modyfikacji asany na zmianę unosisz i opuszczasz stopy – aktywujesz i rozluźniasz pracę mięśni. W zależności od wieku, maluszka sadzasz lub kładziesz na brzuszku na swoich podudziach. Malec w tym czasie wędruje w górę i w dół.
Możesz poeksperymentować i zafundować mu zabawę w samolot.
Ważne jest zachowanie równowagi. Jeżeli boisz się, że się przewrócisz, podłóż za plecami stertę poduszek lub złożone koce. Może ktoś na początek przyjdzie z pomocą i będzie cię asekurował? Najważniejsze jest wasze bezpieczeństwo.
Teraz czas na tylną stronę ciała. Wzmacnianie pleców, pośladków i ud.
Dziecko sadzasz lub kładziesz na pleckach w zgięciu twoich bioder. Przytrzymujesz je rękami. Powoli unosisz i opuszczasz biodra. Maluszek obserwuje świat, ale jest bezpiecznie przytulony do ciebie plecami.
Jeśli akurat uczy się siadać spróbuj tego: trzymając dziecko za rączki podnoś je do siadu, gdy opuszczasz biodra (nagradzając malca uśmiechem :D), a podnosząc biodra delikatnie kładź go z powrotem.
Koncentracja na lędźwiach, staraj się nie zaciskać nadmiernie pośladków, by nie tworzyć nacisku na kość krzyżową, a jednocześnie próbuj wysoko wypychać miednicę do góry. Podczas unoszenia miednicy zwróć uwagę, by całe stopy przenosiły ciężar równomiernie.
Nie ma to jak wspólny relaks i regeneracja. Dzieci też muszą się tego od nas nauczyć.
Ułóż niemowlę brzuszkiem do twojego brzucha. Kiedy z oddechem brzuch będzie unosił się i opadał zapewni przyjemne kołysanie maluchowi.
Te chwile przeznacz też na przytulanie, głaskanie i delikatny masaż. Dziecku będzie miło, jeśli przez chwilę zanucisz jakąś melodię albo pomruczysz. Dla ciebie to też będzie wspaniały relaks.
Uśmiechnij się i nie ustawaj w praktyce ze swoją pociechą!
Autorka tekstu, Magdalena Bałdys jest instruktorką prowadzącą w Studio PortalYogi. Jeśli chcesz ją o coś zapytać, podzielić się swoimi spostrzeżeniami, zapisz się do Studia. Możesz to zrobić tutaj. W Studio znajdziesz setki sesji jogi, medytacji i Pilates z ponad 60 najlepszymi nauczycielami. W tym także sesje dla dzieci. Doałcz do nas!
Magda jest Aniołem Stróżem w rosnącej społeczności PortalYogi na Facebooku (czyli użytkowników Internetowego Studia PortalYogi). W grupie odpowiada na jogowe pytania w sesjach Q&A na żywo, co środę prowadzi Warsztat Asany, w którym omawia typowe błędy i problemy w asanach, podpowiada jak ćwiczyć bezpiecznie i utrzymać motywację. W Internetowym Studiu PortalYogi jest autorką sesji jogi: yin&yang joga, vinyasa, podstaw pranajamy oraz jest autorką wyzwań: Stanie na Rękach i Obudź w Sobie Jogina dla początkujących. Organizuje wyjazdowe warsztaty yin&yang jogi oraz prowadzi kursy jogi online. Znajdziesz ją na stronie Bjogostan – błogi stan jogi.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać.
Dołącz do naszej jogowej społeczności. Otrzymasz od nas zniżkę na pierwszy miesiąc do Studia, darmowe materiały pomocne w praktyce jogi, cotygodniową inspirację oraz ekskluzywny dostęp do jogowych wydarzeń oraz promocji.