Joga bez związku z odpowiednim i prawidłowym oddychaniem byłaby tylko bardziej wysublimowanym zestawem ćwiczeń.
Jak twierdzą jogini, prawidłowy oddech jest nicią łączącą umysł i ciało. Bez oddechu nie ma życia. Bez prawidłowego oddechu nigdy nie zaznamy pełnowymiarowej jogi . Mój nauczyciel powtarza jak mantrę „oddychajcie w 3D”. To porównanie dla nas- ludzi Zachodu – jest trafne i nie pozostawia złudzeń. Przez płytki oddech z czasem tracimy siły życiowe i szybko się męczymy. Natomiast umiejętne napełnianie oddechem każdego wolnego miejsca w naszym ciele jest jak docieranie do najpiękniejszych zakątków Ziemi i rozkoszowanie się ich widokiem w pełni.
Pranajama, jeden z ośmiu członów asztangajogi, jest praktyką, która ma na celu uwolnienie przepływu oddechu. Słowo prana oznacza „bezustanny ruch siły życiowej” a jama- „ujarzmiać bądź ujmować” tę siłę. Proces oddychania na co dzień jest zazwyczaj nieświadomy. I dobrze. W innym wypadku musielibyśmy czuwać dzień i noc by o nim nie zapomnieć. Jednak kiedy nieświadomie wstrzymujemy bądź ograniczamy oddech, warto proces oddychania uczynić świadomym. W praktyce jogi robimy to, by obudzić w sobie czujność i aby kolejne wykonywane asany pozwalały ciału na rozluźnienie, bez tworzenia zbędnych napięć w ciele.
Być może zastanawiacie się jak ujarzmić oddech, który odbywa się w nas w sposób niekontrolowany?
Najprostszą metodą na sam początek jest po prostu obserwacja. Spróbujcie przez tydzień notować jak często przyłapujecie się na wstrzymywaniu oddechu. W jakich sytuacjach jest on nierówny i czym może być to spowodowane? Być może wpływ na taki stan rzeczy ma stres w pracy? A może jest to spowodowane zamartwianiem się o swoją figurę i wciąganiem brzucha, przez co oddech zacieśnia się wysoko w klatce piersiowej?
Takie proste ćwiczenie może się okazać bezcenna pomocą w powrocie do strumienia witalności. Następnym zadaniem jest pozwolić, by przepływy i odpływy oddechu przechodziły w nas swobodnie. Proces takiego oddychania można świetnie wyćwiczyć uspokajając oddech w trakcie praktyki asan. Na macie konfrontujemy się z fizycznymi blokadami w ciele, z dyskomfortem napiętych mięśni. Uczymy się dosięgać tych napięć oddechem, „rozpuszczać” je w oddechu i pokonywać trud asan przez skupienie swojej uwagi na wdechach i wydechach.
To, czego nauczymy się na macie, możemy przenieść do naszych codziennych zajęć. Kiedy wpadniemy we wściekłość, zatrzymajmy się i uspokójmy oddech. W takich sytuacjach oddech staje się naszym towarzyszem i przypomina nam kim naprawdę jesteśmy.
PortalYogi to jedna z największych platform wymiany wiedzy, doświadczeń i inspiracji na temat jogi w Polsce. Powstała, aby pomóc Ci praktykować jogę bezpiecznie i efektywnie w domowym zaciszu. Samo Internetowe Studio PortalYogi, to efekt współpracy z czołowymi polskimi instruktorami jogi, którzy uczą jogi online.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać.
Dołącz do naszej jogowej społeczności. Otrzymasz od nas zniżkę na pierwszy miesiąc do Studia, darmowe materiały pomocne w praktyce jogi, cotygodniową inspirację oraz ekskluzywny dostęp do jogowych wydarzeń oraz promocji.