Joga to oddech. Wiesz dlaczego? 25 tysięcy – mniej więcej tyle oddechów wykonujesz każdego dnia. To około 18 oddechów na minutę.
Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad tym, jaki jest Twój oddech?
Płytki? Krótki? Głęboki? Długi? Płytszy po przespanej nocy, głębszy po sporcie? Krótszy, gdy się zdenerwujesz? Dłuższy przy relaksującym wieczorze przed kominkiem?
Zauważyłeś, gdzie w swoim ciele najbardziej odczuwasz oddech? W swoich nozdrzach, gdy chłodniejsze powietrze wpływa do nosa, cieplejsze wypływa? W swoim gardle, czując delikatny szum podczas wydechu? Może w klatce piersiowej? Czując jej unoszenie i opadanie z każdym wdechem i wydechem? A może w brzuchu?
Jeśli jeszcze nie wiesz, daj sobie teraz moment, przestań na chwilę czytać, weź kilka własnych oddechów i skup się na tym, jaka jest jego jakość i charakter.
I jak? Jak możesz opisać swój oddech, jaki był? Jak się teraz czujesz?
Podczas prowadzenia praktyki jogi przez cały czas, niczym mantrę, opowiadam moim uczniom o tym, żeby skupili się na swoim oddechu. Oto kilka zdań, które często pojawiają się nie tylko na moich zajęciach:
Ale czemu to takie ważne? Dlaczego oddech jest kluczowy w praktyce jogi?
A yogi measures the span of life by the number of breaths, not by the number of years. – Swami Sivananda
Oddech to podstawowa funkcja życiowa. Od tego, jak oddychamy, zależy jakość naszego życia.
W niektórych kulturach Dalekiego Wschodu wierzy się nawet, że każdy z nas dostał określoną liczbę oddechów na życie, które należy oszczędzać. Czyli im dłuższy Twój oddech, tym dłużej będzie trwać Twoje życie.
Spokojne i delikatne oddychanie aktywuje przywspółczulny układ nerwowy (odpowiedzialny za relaksowanie się i trawienie), obniża tętno oraz rozluźnia ciało i umysł. Szybki, skrócony oddech natomiast aktywuje współczulny układ nerwowy, przyspieszając bicie serca i przygotowując nas do instynktownej „walki lub ucieczki”.
Oddech w praktyce jogi jest nośnikiem energii życiowej, tzw. prany (co to jest i dlaczego jogini uczą się ją kontrolować przeczytasz tu: Pranajama, czyli dlaczego praktyka asan nie wystarczy). Im stabilniejszy i głębszy jest Twój oddech, tym bardziej energia życiowa dociera do wszystkich komórek ciała. W jodze uczymy się kontrolować swój oddech, a co za tym idzie, przepływ prany w ciele dzięki pranajamie – technikom oddechowym. Jest wiele technik oddechowych pranajamy. W zależności od potrzeb – nastroju, pory dnia i samopoczucia – niektóre pranajamy rozgrzewają, pobudzają nasze ciało, inne zaś mają za zadanie schłodzić ciało albo wyciszyć umysł.
OK, ale jak to wygląda w prawdziwym życiu?
Zaczynam swoją codzienną poranną praktykę na macie. Powitanie słońca A i B, pies z głową w dole… Przy wojowniku I zaczynam się zastanawiać nad tym, co zjem na śniadanie zaraz po savasanie. Czy najpierw zjeść, czy się wykąpać? Tadasana. Spokojny, wyrównany oddech. 1, 2, 3… Przypomniałam sobie, że Ania napisała do mnie wczoraj, a ja zapomniałam jej odpisać. No nic, odpiszę, jak skończę. Samasthiti. Trójkąt. Och, OK, odleciałam znowu myślami, wracam do oddechu. Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć…
I tak w kółko. Bo nasz umysł jest jak skaczący potworek 🙂 Ciągle próbuje znaleźć jakiś punkt zaczepienia. Jedna myśl przechodzi w kolejną. Aż w końcu nie wiesz, jakim cudem, rozmyślając o porannej kawie, nagle przeskoczyłaś do tematu pokoju na świecie.
Czytaj także: Co zrobić z myślami podczas praktyki medytacji?
I tu pojawia się prawdziwa joga. Medytacja. Czyli odnalezienie tej przestrzeni pomiędzy oddechem a myślą. Pomiędzy jedną myślą a drugą. Pomiędzy początkiem myśli a jej końcem. I skierowanie oddechu z powrotem na wdech i wydech. Śledzenie swojego oddechu na każdym jego etapie. Nawet na tym, w którym nie ma już wdechu, a jeszcze nie pojawił się wydech. I tym, w którym po wydechu nie nastąpił jeszcze kolejny wdech. Eee? Co?
Tak, spróbuj zająć się dzisiaj obserwowaniem przestrzeni między swoimi wdechami i wydechami.
Kiedy oddech jest nieregularny, umysł pozostaje chwiejny. Gdy oddech jest równomierny, umysł uspokaja się, a jogin odnajduje wyciszenie. Dlatego też oddech powinno się kontrolować.
Wracanie uwagą do oddechu podczas praktyki pozwoli Ci zakotwiczyć się w obecnej chwili.
Jest jeszcze jedno cudowne zastosowanie oddechu w praktyce asan. Oddech często pełni funkcję detektora naszych zbyt ambitnych zamiarów. W dzisiejszym świecie często nastawiamy się na „osiąganie”, pogłębianie naszej wiedzy, wyznaczanie sobie ciągle nowych celów. Nierzadko przenosimy nasze ambicje również na matę, zapominając o tym, że w jodze nie istnieją takie słowa jak „ambicja”, „rywalizacja”, „sukces” czy „wyzwanie”. Praktyka jogi to długotrwały, indywidualny proces na całe życie, który uczy żółwiej cierpliwości. To znalezienie się tu i teraz, na macie, ze swoimi wszystkimi ograniczeniami.
I zaakceptowanie ich.
Zazwyczaj, podczas wchodzenia w pozycje zbyt wymagające dla naszego ciała w danym momencie, do akcji wkracza oddech i nas alarmuje. Skraca się, nie pozwala swobodnie wdychać i wydychać powietrza. Razem z ciałem (często przykurczonym i spiętym) dają nam sygnał, że przesadziliśmy. Więc następnym razem, kiedy będziesz robić skłon do przodu na siedząco (paschimottanasana), zwróć uwagę, czy oddech jest możliwie wydłużony, niezakłócony. Jeśli czujesz, że ciężko Ci złapać oddech, ale „wytrzymasz”, spróbuj przenieść dłonie trochę wyżej, na piszczele albo kolana. Skrócony oddech nie pozwala równomiernie rozprowadzać tlenu do wszystkich komórek, a co za tym idzie, trwanie w pozycji ze skróconym oddechem przestaje być jogą, a zaczyna być torturą dla ciała.
Obserwuj, jak oddychasz. Traktuj oddech jak kotwicę zatrzymującą Cię w obecnej chwili, wyzwalającą Cię z szaleństw myśli w Twojej głowie.
Bo joga to przede wszystkim oddech.
Poznawaj świat jogi, medytacji i oddechu w studio najbliżej Twojego domu – dołącz do Co zrobić z myślami podczas praktyki medytacji?. Praktykuj jogę gdzie chcesz i kiedy chcesz lub wybierz gotowy Plan Praktyki na cały miesiąc. Znajdź jogę dla siebie spośród setek sesji i wyzwań z najlepszymi nauczycielami.
Założycielka szkoły jogi Santosza w Warszawie. Jogę zaczęła praktykować w Chinach. Certyfikat nauczyciela jogi uzyskała w Indiach w Himalaya Yoga Valley pod okiem swojego nauczyciela Yogacharya Lalita Kumara. Największą wartością w jodze są dla niej uważność i szacunek wobec własnego ciała.
Artykuły, które mogą Ci się spodobać.
Dołącz do naszej jogowej społeczności. Otrzymasz od nas zniżkę na pierwszy miesiąc do Studia, darmowe materiały pomocne w praktyce jogi, cotygodniową inspirację oraz ekskluzywny dostęp do jogowych wydarzeń oraz promocji.