Najcudowniejsze słowa, które mogę usłyszeć to: „ale ja wspaniale spałam po tej sesji!”, albo “pierwszy raz, od nie wiem kiedy, usnęłam bez problemu”.
Ćwiczenia oddechowe są naprawdę magiczne i dają tak ogromną satysfakcję dlatego, że po prostu działają. Ich prostota oraz skuteczność są nieocenione.
Jak już dobrze wiecie, ćwiczenia oddechowe można podzielić na 3 kategorie:
Idąc dalej, możemy w prosty sposób zapamiętać, jaka technika oddechowa należy do której kategorii, patrząc na proporcje długości wdechu do wydechu.
Wdech jest przypisany do układu nerwowego współczulnego, a wydech do układu przywspółczulnego, czyli:
Czyż to nie jest magicznie proste i wspaniałe? Nie ma nic w tym tajemniczego ani skomplikowanego.
Praktykę oddechu możesz połączyć z afirmacją. Koniecznie pobierz nasz darmowy e-book z zestawem gotowych afirmacji idealnych na poranki.
Ja proponuję stopniowe, łagodne wydłużanie wydechu. Często, kiedy staramy się zbyt szybko i gwałtownie, prosto z marszu, nadmiernie wydłużać wydech, możemy się poczuć lekko zdyszani. Więc nic na siłę i nie za szybko. Najlepiej, kiedy już leżysz w łóżku, bez nadmiernych ceregieli – bo to co jest proste i nie wymaga od nas wielkiego zamieszania, będzie najbardziej skuteczne.
Zanim zaczniesz wydłużać wydech, zrób kilka serii oddechów balansujących – najprościej, licząc do 4 wdech, od 4 wydech. Pamiętaj – zawsze oddychaj tylko nosem! Jeżeli możesz, wydłuż do 5. Wystarczy 8 oddechów na 4 i 8 oddechów na 5.
Kiedy skończysz, nastaw timer na telefonie na 5 minut.
Zacznij od prostego liczenia: wdech na 3, wydech na 6.
Po kilku rundach spróbuj wydłużyć liczenie do 4 wdech, na 8 wydech. To dla większości osób już będzie całkiem wystarczające.
Jeżeli ćwiczysz oddech, to możesz jeszcze wydłużyć do 5/10, a nawet 6/12.
Pamiętaj, nie licz za szybko! Aby poczuć wolne i spokojne liczenie, możesz zastosować starą amerykańską metodę: one- mississippi, two-mississippi, three – mississippi, four-missisippi. Proste i łatwe.
Inny sposób na miarowe i spokojne liczenie to uruchomienie metronomu w telefonie. Jest wiele darmowych aplikacji, które ułatwiają liczenie. Z czasem będziesz czuła to spokojne, miarowe liczenie i nie będziesz przyspieszać.
Gwarantuję, po tym będziesz mieć naprawdę dobry sen!
Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia, struktury albo po prostu chcesz spróbować czegoś nowego, to sięgnij po nasze wyzwanie „7 dni w Tybecie”. To bardzo łagodny, przemyślany program, który pomaga wpleść uważność do zwykłego dnia.
Znajdziesz tam krótkie medytacje, ćwiczenia oddechowe, spokojne sesje jogi i drobne rytuały, które można wykonać o dowolnej porze i gdzie tylko chcesz. Nie musisz rezerwować godzin na macie – wystarczy, że znajdziesz 5 minut dziennie dla siebie.
W trakcie wyzwania znajdziesz:
„7 dni w Tybecie” to propozycja dla każdego, także dla osób, które nigdy wcześniej nie praktykowały jogi czy medytacji. Nie musisz mieć doświadczenia, wystarczy chęć, ciekawość i kilka minut dziennie.
Dołącz do PortalYogi – Studio Jogi Online, gdzie znajdziesz ogromny wybór praktyk, sesje medytacji, a także ciekawe wyzwania. Zobacz wszystkie nasze zajęcia i korzystaj, kiedy chcesz i gdzie Ci wygodnie!
Praktykuje w zgodzie z tradycjami jogi Iyengara, ashtanga vinyasa joga, yin yoga, power joga, vinyasa, a dodatkowo rozpoczęła poznawanie movement culture – szeroko rozumianej praktyki ruchu. Największy nacisk kładzie jednak na oddech, który jest wspólnym mianownikiem każdej formy ruchu oraz bezruchu. Nauka świadomego oddechu jest jej największą pasją i pragnie przekazać tę wiedzę jak najszerszemu gronu odbiorców (maria_prokop_yoga).
Artykuły, które mogą Ci się spodobać.
Dołącz do naszej jogowej społeczności. Otrzymasz od nas zniżkę na pierwszy miesiąc do Studia, darmowe materiały pomocne w praktyce jogi, cotygodniową inspirację oraz ekskluzywny dostęp do jogowych wydarzeń oraz promocji.