Muzyka do jogi czy praktyka w ciszy? Nasze za i przeciw + playlista

Znana jest od starożytności. U jej podłoża leży przekonanie, że cały kosmos i wszystko, co istnieje złożone jest z wibracji dźwiękowych.

Podczas praktyki Nada jogi wsłuchujesz się w muzykę swojego wnętrza, aby odnaleźć wewnętrzny dźwięk. Dzięki temu świadomość może połączyć się z kosmosem. Wsłuchiwanie się w siebie pozwala też na odcięcie się od zewnętrznych bodźców, od zmysłów i osiągnąć stan pratyahara. Dzięki uzdrawiającej mocy muzyki ciało może odzyskać wewnętrzną harmonię i rytm.

Kundalini joga a muzyka

Praktyka Kundalini odbywa się często przy dźwiękach muzyki na żywo – grze na gongach, misach – oraz przy dźwiękach ludzkiego głosu. Mantry, śpiewane pozytywne afirmacje, są jednym z ważniejszych elementów praktyki. Pobudzają energię, uspokajają umysł, pomagają wejść w stan medytacji.

W przypadku tych dwóch rodzajów jogi praktyka z muzyką wynika wprost z samej formy i tradycji obu szkół. A co z innymi odmianami jogi?

Na zajęciach w studio nauczyciele czasem puszczają cicho muzykę. Zwykle relaksacyjną czy medytacyjną, złożoną z delikatnych dźwięków. Jednak znacznie częściej na sali panuje zupełna cisza. Wynika to między innymi z różnych upodobań praktykujących.

Muzyka do jogi – jakie są za i przeciw

Niektórym pomaga przygotować się do praktyki jogi, wejść w odpowiedni nastrój. Działa motywująco i mobilizująco. Praktykowanie przy stałej liście utworów pomaga wyrobić nawyk regularności. Odpowiednio dopasowana muzyka do danego stylu jogi może:

• Uspokoić i zrelaksować.
• Ułatwić utrzymanie rytmu (oddechu oraz dynamicznych asan np. w Vinyasie).
• Dodać energii do intensywnej praktyki.
• Sprzyjać skupieniu (np. w yin jodze łatwiej nam wytrwać w danej pozycji).
• Pomóc wejść w stan medytacji (muzyka, wpływając na nasze fale mózgowe, wprowadza nas w stan głębokiego relaksu).
• Zagłuszyć rozpraszające dźwięki (odgłosy dobiegające zza okna, hałasy domowników).

Uzdrawianie poprzez wibracje, muzykę i dźwięk wykorzystuje się między innymi w psychoterapii. Dobroczynne działanie muzyki polega na zdolności przenoszenia nas w głębokie stany relaksu, w których ciało i umysł się regenerują. Muzyka potrafi rozładować złość i gniew.

Czy muzyka w trakcie jogi może też rozpraszać…

Niektórzy wolą praktykować w ciszy, żeby móc lepiej wsłuchać się w siebie.

Cisza sprzyja wycofaniu zmysłów i stwarza warunki do wejścia w stan medytacji. Zaawansowani jogini, nawet jeśli wcześniej używali muzyki jako wsparcia, lubią ciszę. Nie potrzebują już muzyki do skupienia, potrafią się wyłączyć i skutecznie odciąć bez jej pomocy.

Zwolennicy ciszy podczas praktyki jogi uważają, że muzyka puszczana w tle jest sprzeczna z niektórymi ważnymi technikami jogi, takimi jak powtarzanie mantry podczas wizualizacji, czy niektórymi pranayamami np. Brahmari.

Uważają, że ćwiczenia przy akompaniamencie są mniej efektywne, i że rzadkością jest, aby tempo utworów było dopasowane do rytmu asan i naszego oddechu.

Dzięki PortalYogi – Studiu Jogi Online, możesz ćwiczyć w zaciszu domowym, kiedy tylko chcesz:

Muzyka do jogi – jaki rodzaj wybrać? Nasze playlisty

Yoga Dance 🌊 Water

Poranki z jogą

Lovable mix – dla mamy

Pokochaj siebie by PortalYogi

Morning yoga vibes

Love Practice Yoga by PortalYogi