Od „muszę” do „chcę” – jak joga w PortalYogi zmieniła moje życie

Jak joga w Studio PortalYogi zmieniła moje życie – historia użytkowniczki.

Poranek zaczynał się zawsze tak samo: dźwięk budzika, kawa w biegu i szybki przegląd maili jeszcze zanim zdążyłam się ubrać. Ciało było zmęczone – plecy bolały od siedzenia, kark miałam spięty, a energia kończyła się szybciej, niż zdążyłam wyjść z domu. W głowie presja: ciągle muszę, powinnam, nie robię wystarczająco.

Tak wyglądało moje „przed”.

Pierwszy krok: joga w Studio PortalYogi jako chwila tylko dla siebie

Wtedy zaczęłam szukać czegoś, co da mi wytchnienie. Czegoś, co będzie tylko moje – bez porównań, bez presji. Tak trafiłam na Studio PortalYogi. Zamiast stresu związanego z dojazdami i brakiem czasu, miałam jogę zawsze pod ręką – mogłam po prostu kliknąć „play” i rozwinąć matę.

Pierwsze spotkanie było niepozorne – krótka sesja Ekspresowy poranny rozruch przed pracą. Kilkanaście minut ruchu i… poczułam się lżejsza, spokojniejsza, gotowa na dzień. Wieczorem sięgnęłam po praktykę Po ciężkim dniu – równowaga i ugruntowanie i pierwszy raz od dawna zasnęłam spokojnie.

Zrozumiałam wtedy, że to droga od „muszę” do „chcę”.

Moje życie przed i po praktyce jogi

Kiedy patrzę wstecz, widzę dwa zupełnie różne obrazy.

Przed:
Moje ciało było spięte, a ból pleców towarzyszył mi niemal codziennie. Brakowało mi energii już od rana, myśli pędziły bez końca, a stres wydawał się nieodłącznym elementem dnia. Ruch był dla mnie obowiązkiem – kolejnym punktem do odhaczenia. Nerwy w pracy i w domu tylko potęgowały to napięcie.

Po:
Dziś moje ciało jest elastyczne i mocniejsze, a ból zniknął. Czuję więcej siły i lekkości każdego dnia. W mojej codzienności pojawiło się więcej spokoju, cierpliwości i przestrzeni. Praktyka jogi stała się przyjemnością, rytuałem, który karmi zarówno ciało, jak i umysł. W relacjach pojawiła się harmonia i lekkość, których wcześniej tak bardzo mi brakowało.

To przejście od „muszę” do „chcę” stało się fundamentem mojej codzienności.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez PortalYogi (@portalyogi_pl)

Sesje jogi w PortalYogi, które zmieniają codzienność

Z czasem odkryłam coraz więcej. Dziś mam swoje ulubione praktyki, które towarzyszą mi w różnych momentach dnia:

• Świadomy Oddech – sesje, które nauczyły mnie, że joga to nie tylko ciało, ale też narzędzie do uspokojenia głowy.

• Yoga Dance: emocje – połączenie tańca i jogi, w którym mogę wypuścić napięcie i odnaleźć radość w ruchu.

• Miesięczne wyzwania jogowe w PortalYogi – struktura, która pomaga mi być regularną. Każdy dzień to mały krok, a po miesiącu widzę ogromną zmianę.

Towarzyszą mi w tym wyjątkowi nauczyciele: Irena Melcer ze spokojem i uważnością, Kacper z motywującą energią, Karolina Eisentraut, której poranne praktyki mają w sobie światło i lekkość dodatkowo Kat Achtelik z ugruntowującym podejściem oraz Maria Prokop – pełna ciepła, i Zosia Styn, dzięki której joga staje się radosną eksploracją.

Efekty, które widać i które się czuje

• Ciało: moc, gibkość, brak bólu pleców, naturalny spadek kilogramów.

• Głowa: mniej stresu, więcej cierpliwości, uśmiech zamiast frustracji.

• Codzienność: skupienie w pracy, cierpliwość do dzieci, harmonia w relacjach.

Z czasem joga w PortalYogi przestała być tylko ćwiczeniem – stała się moją przestrzenią, w której mogę być sobą.

Dlaczego warto spróbować jogi w PortalYogi?

Nie czekaj na idealny moment. Nie musisz być elastyczna, nie musisz znać nazw asan. Po prostu spróbuj. Daj sobie szansę. Bo joga nie jest kolejnym obowiązkiem – może stać się Twoim wyborem, Twoim „chcę”.

Dziś patrzę na swoją drogę z wdzięcznością i radością. Znalazłam w jodze nie tylko spokój i siłę, ale też sposób na lepsze życie.

✨ To moja historia z PortalYogi. Historia o tym, że wystarczy jeden oddech i jedno kliknięcie, żeby rozpocząć podróż, która prowadzi od „muszę” do „chcę”.